Polacy w składzie: Michał Matyja, Piotr Groszek, Karol Szczepanik i Mikołaj Kaczmarek (wychowanek BVA) zdobyli złoty medal CEV Snow Volleyball European Tour. Dla Polaków to genialny sezon – w 3 turniejach zdobyli 2 srebrne i 1 złoty medal!

Nerwy ze stali

W niedzielę Wielkanocną, pierwszą poważną próbę charakteru nasza drużyna zaliczyła już w ćwierćfinale. Po pierwszym przegranym secie (10-15) wygrywamy emocjonująca końcówkę drugiego seta (19:17) oraz równie wyrównany tie break (15:13). Półfinał to ponownie batalia z drużyną gospodarzy (Włosi wystawili w tym turnieju aż 8 zespołów) i ponownie mecz rozstrzygnięty w końcówkach. Wynik 16:14 w obu setach to przykład jak ważne jest doświadczenie – szczególnie Piotr, Michał i Karol to absolutni wyjadacze snow volley’a, którzy o tej dyscyplinie wiedzą niemal wszystko.

Rewanż z Francją

Mecz o złoto to rewanż za finał za poprzedni turniej. Polacy wyciągnęli wnioski i znaleźli sposób na trójkolorowych. Zarówno pierwsza jak i druga partia to ponownie pokaz spokoju i doświadczenia naszej drużyny – zarówno w pierwszym jak i drugim secie to to Francuzi prowadzili 3 punktami w środkowej fazie seta, jednak to Polacy zdobywają kluczowe punkty w końcówkach i wygrywają cały mecz 2:0 (15:12, 15:13).

“Stworzyliśmy świetną ekipę”

“Jesteśmy bezwzględnie najlepszą drużyną 2024 roku. Stworzyliśmy świetną ekipę, która zdobyła 3 medale (2 srebra i złoto). Byliśmy naprawde blisko, aby zaliczyć hat-tricka, ponieważ w tych 2 finałach, które przegraliśmy nie oddaliśmy tanio skóry i równie dobrze mogliśmy wyjść z tych potyczek zwycięsko” – mówi w wywiadzie dla radiowej czwórki Michał Matyja.
“Snow Volley jest szykowany na zimowe Igrzyska Olimpijskie. Niestety pandemia covid-19 mocno opóźniła ten proces. Jestem po rozmowach z promotorami światowej siatkówki na śniegu i padły jasne deklaracje, że po tym sezonie, Snow Volley ma wrócić na właściwe tory prowadzące do IO.” – kończy najbardziej utytułowany polski siatkarz na śniegu.

Sobota (30 marca)
Grupa A
Polska – Włochy7 2:0 (15:12, 15:7)
Polska – Włochy3 2:1 (14:16, 16:14, 15:12)

Niedziela (31 marca)
Ćwierćfinał
Polska – Włochy8 2:1 (10:15, 19:17, 15:13)
Półfinały
Polska – Włochy1 2:0 (16:14, 16:14)
Francja – Włochy2 2:0 (15:9, 15:10)
Mecz o brąz
Włochy1 – Włochy2 2:1 (15:13, 11:15, 15:7)
Mecz o złoto
Polska – Francja 2:0 (15:12, 15:13)