Jarosław Lech i Tomasz Jaroszczak zaliczają kolejny świetny występ zajmując drugie miejsce w Beachball Przysucha. Organizatorzy ponownie przygotowali turniej na najwyższym poziomie, a zawodnicy i zawodniczki odwdzięczyli się widowiskowymi meczami.

Trzykrotny olimpijczyk i … Minister Sportu Łotwy na liście startowej

Aleksandrs Samoilovs zdecydował, że jego jeden z ostatnich występów w karierze będzie właśnie w Polsce. Łotewska gwiazda ma koncie 5 medali Mistrzostw Europy, 3 występy na Igrzyskach Olimpijskich i przez 3 lata był liderem rankingu FIVB. W turnieju w przysusze w parze z młodszym kolegą Adrisem Bedrtisem zajął miejsce 5-6. 

Śmiało można powiedzieć, że Aleksandrs Samoilovs na Łotwie jest tak popularny jak w Polsce Robert Lewandowski. Dzień przed rozpoczęciem turnieju w Przysusze został… Ministrem Sportu Łotwy. 

Na liście startowej poza Łotyszami znalazło się aż 56 par, w tym 5 drużyn kadrowych i cała czołówka polskiej plażówki. 

Tie break na start

#Jaro/Jaro w pierwszym meczu niespodziewanie zagrali tie break. Drugi mecz z to już walka o czołową szóstkę turnieju i bardzo dobre granie z Piotrem Ilewiczem i Tomkiem Wołoszukiem. 

Prawdziwa uczta zaczęła się od ćwierćfinału z lewej strony drabinki. Emocjonujący mecz z Mistrzami Polski Jędrzej Brożyniakiem i Piotrem Janiak zakończył się różnicą 2 punktów na korzyść Jenio/Janio i to oni cieszyli się awansu do półfinału.

Dwa niedzielne starcia z Orlen Team

Druga szansa na awans do strefy medalowej była sporym wyzwaniem. W pierwszym meczu dnia czekali zwycięzcy poprzedniego turnieju, kadrowa para Maciej Rudol, Filip Lejawa. Kolejny szalony tie break i tym razem wynik 15:13 dla naszych wilków!

Po chwili oddechu półfinał z Kubą Zdybkiem i Mateuszem Florczykiem, czyli kolejną parą reprezetującą Orlen Team. Dobre granie z obu stron, ale w decydujących momentach wilki świetnie zagrały w bloku i obronie i to BVA Team cieszył się z awansu do półfinału. 

Piękny finał z Mistrzami Polski

Przy zachodzącym słońcu, pełnych trybunach i kamerach polsatu Brożyniak / Janiak i Lech / Jaroszczak wybiegli na najważniejsze starcie turnieju. Mecz obfitował w wiele zwrotów sytuacji, mnóstwo bloków Piotra i Jarka i popisy gry obronnej Jędrzej i Tomka. Finalnie to Jenio / Janio zachowali więcej zimnej krwi, a Tomek z Jarkiem reprezentujący BVA odebrali srebrne medale.